Nie będzie wybiegów dla psich pupili, które miały powstać na Małej Bieli i w parku na ul. Pasymskiej. O odstąpieniu od realizacji projektu, który zwyciężył w ubiegłorocznej edycji budżetu obywatelskiego, zadecydował burmistrz Krzysztof Mańkowski. Jako przyczynę podaje toczące się w olsztyńskiej prokuraturze śledztwo dotyczące nieprawidłowości podczas głosowania.

Burmistrz skasował psie wybiegi
Superatrakcje dla czworonogów w Szczytnie nie powstaną. Burmistrz Krzysztof Mańkowski zdecydował, że przewidujący ich budowę projekt z budżetu obywatelskiego nie będzie realizowany

BURMISTRZ ODSTĘPUJE

Atmosfera wokół budżetu obywatelskiego Szczytna coraz bardziej gęstnieje, co zniechęca do udziału w tej formie społecznej partycypacji mieszkańców miasta. Zgodnie z przewidywaniami, burmistrz Krzysztof Mańkowski odstąpił od realizacji projektu, który wygrał ubiegłoroczne głosowanie. To oznacza, że na Małej Bieli i w parku na ul. Pasymskiej nie powstaną psie wybiegi. W opublikowanym w poniedziałek oświadczeniu włodarz uzasadnia swoją decyzję toczącym się już od prawie roku w olsztyńskiej prokuraturze śledztwem. Dotyczy ono nieprawidłowości podczas głosowania, a konkretnie podejrzeń co do prawdziwości podpisów złożonych na kartach popierających zwycięski projekt oraz podszywania się pod tożsamość innych osób w trakcie głosowania drogą elektroniczną.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.